czwartek, 31 marca 2016

Tup, tup, mrug, mrug czyli biblioteczka się powiększa

Zagościła u nas kolejna porcja kolorowych książek z wyrazami dźwiękonaśladowczymi.
Tym razem nie tylko do czytania i oglądania, ale również wyciągania i przeciągania. Ruchome książeczki mają w sobie moc.
Polecamy również resztę pozycji z tej serii czyli "Ojej", "Plask", "Bęc". Miłej zabawy!!!






środa, 9 marca 2016

OnoMaTo

Ostatnio dzięki koleżance trafiłam na fenomenalną serię książeczek OnoMaTO czyli książeczek przedstawiających wyrazy dźwiękonaśladowcze. Książeczki mogą być doskonałą pomocą logopedyczną dla najmłodszych dzieci lub najzwyczajniej w świecie jedną z pierwszych książeczek dla dziecka. Myślę, że to doskonała alternatywa dla coraz trudniej dostępnej Księgi Dźwięków. Plusem jest to, że książeczki są cienkie, więc nie są tak ciężkie jak wymieniona wyżej pozycja. Ich plusem jest również cena. Polecam szukać w sklepie aros.

piątek, 4 marca 2016

Pestki

Mamy tendencję do kombinowania, wszystko musi być wyszukane, magiczne, kolorowe, tymczasem najlepsza zabawa jest zwykle na wyciągnięcie ręki.
Ot takie zwykłe pestki wiśni. Bawiąc się nimi stymulujemy zmysł dotyku, zapachu, propriocepcji. Ich delikatny i naturalny kolor oraz możliwość podgrzania, dzięki czemu możemy pobawić się temperaturą to dodatkowe atuty, które otrzymujemy gratis po zjedzeniu w sezonie miseczki wiśni.
Warzenie, przesypywanie to wstęp do zabaw matematycznych; wrzucanie do pudełek i buteleczek do świetne ćwiczenie usprawniające koordynację oko-ręka i motorykę małą...
Wymieniać można jeszcze długo, dlatego zachęcamy, bo to naprawdę jeden z tańszych i prostszych sposobów na doskonałą zabawę i naukę.
A jeśli tak jak my macie ochotę na kilka kilogramów pestek, nie czekajcie do lata, tylko szukajcie pestek-wypełnień do termoforów.