niedziela, 30 listopada 2014

Tak zwyczajnie

Można masować dziecko i w ten sposób stymulować zmysł dotyku. Można bawić się fakturowymi zabawkami lub przeglądać książeczki dotykowe by realizować powyższy cel. Ale można też dać dziecku odrobinę wolności i swobody, niech pogrzebie sobie w koszu z warzywami, niech wyrzuci wszystkie jabłka ze skrzynki, nadgryzie gruszkę, przesunie ciężką dynię. Tak zwyczajnie, niech doświadcza i odkrywa, bo wtedy poznaje najwięcej.

wtorek, 25 listopada 2014

Zabawy z rymami

Dzieci uwielbiają zabawy rymami, dzięki nim odkrywają rytm, melodię i brzmienie słowa.
Dlatego tym razem zapraszamy właśnie do rymowanek. Możecie wyszukiwać rymów w krótkich wierszykach, tworzyć własne rymujące się pary, kończyć zdania tak by miały sens i pojawił się w nich rym(Lata osa koło...nosa.) Możecie również wykorzystać nasze karty. Aby zadanie było zabawne, wytnijcie koła, przyczepcie do nich spinacze i podnoście je za pomocą wędki z magnesem ("Łowienie rymów"). A może przyczepicie koła klamerkami do sznurka? Tylko pamiętajcie, rymy na sznurku muszą wisieć obok siebie.
Miłej zabawy

sobota, 22 listopada 2014

Ciąg dalszy słomkowej twórczości

Ponieważ słomki są zwykle w każdym domu, a jeśli nawet właśnie nam się skończyły, można je kupić wszędzie za niewielkie pieniądze, warto wykorzystywać je w codziennej zabawie.
Wystarczy je pociąć (można wykorzystać części słomek, które pozostały nam po słomkowych trójkątach) i stworzyć z nich korale lub bransoletki.
Aby nawlekanie nie było takie trudne, zwłaszcza dla początkujących rączek, warto wykorzystać kreatywne druciki, które ze względu na swoje futerko, będą dodatkową stymulacją dotykową dla dłoni.




 W powyższej zabawie wykorzystano grube słomki tzw. Jumbo, 
dostępne w Empiku lub sklepie Tiger

wtorek, 18 listopada 2014

Słomkowa twórczość czyli usprawniamy paluszki

W celu usprawnienia motoryki małej można robić naprawdę wiele, jednak fajnie jeśli jest to czynność z konkretnym celem, jeśli to, co robi aktualnie dziecko, może się do czegoś przydać. Dziś przykład takiej właśnie aktywności. Potrzebne będą słomki i nożyczki.
Pocięte słomki wkładamy jedna w drugą. W ten sposób powstają trójkąty. Jeśli połączymy je ze sobą, otrzymamy naszyjnik, łańcuch choinkowy lub ...zabawkę dla kota. A to dopiero początek, bo dzieci zapewne znajdą swój własny pomysł na wykorzystanie słomkowych trójkątów.




wtorek, 11 listopada 2014

Ścieżka dotykowa

Kupienie gotowej ścieżki dotykowej jest łatwym, ale i bardzo kosztownym przedsięwzięciem, dlatego najlepiej wykonać ją samodzielnie. Poniżej kilka propozycji na wersję domową.
Co może się przydać?
  • szyszki, kamienie, muszelki, piasek,  kasztany, żołędzie,
  • groch, fasola, kasza, ryż
  • woda
  • gazety, papier z niszczarki, papier toaletowy, folia aluminiowa
  • piórka, waciki, wata, 
  • folia bąbelkowa, styropian, korki od butelek,
  • kawałki wykładzin i dywaników, wycieraczka,
  • różnej grubości papier ścierny,
  • stare kafle, panele, sztuczna trawa,
  • różnej grubości poduszki,
  • materace, karimaty, koce,
  • różnorodne materiały i futerka,
  • filc, pianki,
  • gąbki, dywaniki łazienkowe, maty antypoślizgowe,
  • bibuła karbowana i zwykła,druciki kreatywne
  • szpatułki, patyczki, słomki,
  • kulki żelowe,
  • galaretka, kisiel, siemię lniane,
  • pianka do golenia, bita śmietana,
  • Gelli Baff
  • podkładki pod talerze, worki na śmieci, woreczki foliowe,
  • trawa, piasek na plaży, rosa,
  • guziki, pompony, kawałki włoczki,
  • sylikonowe formy na babeczki,
  • zgrzane worki wypełnione żelem do kąpieli,
Oczywiście są to jedynie propozycje.




sobota, 8 listopada 2014

Choroba lokomocyjna

Choroba lokomocyjna to jeden z objawów zaburzeń integracji sensorycznej. Podróż, ba nawet krótka przejażdżka z dzieckiem cierpiącym na tę chorobę to istny koszmar. Być może nasze poniższe wskazówki nieco ułatwią Wam te ciężkie chwile. Oczywiście nie wszystko dla wszystkich, jednak warto spróbować. Rodzice malutkich dzieci, które obecnie bardzo dobrze znoszą jazdę autem, powinni być czujni. Choroba lokomocyjna u Waszych dzieci niestety jeszcze może się rozwinąć...

środa, 5 listopada 2014

Klamerkowy zawrót głowy

Uwielbiam klamerki, będę monotematyczna i tutaj dostrzegam wielofunkcyjność.
Oto dosłownie garść pomysłów na klamerki:
- klamerki przyczepiamy do rękawów dziecka i odczepiamy je, przekraczając linię środkową ciała,
- przyczepiamy klamerkami pranie (prawdziwe lub papierowe),
- spinamy klamerkami kartki,
- drewniane klamerki malujemy i dowolnie ozdabiamy,
- kolorowe klamerki można segregować wg kolorów,
- z klamerek można układać sekwencje,
- jeśli dysponujemy różnymi klamerkami można je klasyfikować wg wielkości lub tworzywa z którego zostały wykonane,
- na drewnianych klamerkach możemy napisać litery i możemy z nich układać wyrazy,
- klamerki można przyczepiać i odczepiać od wszelkiego rodzaju pudełek i słoików,
- przy pomocy klamerek możemy podnosić różne przedmioty np styropianowe kulki,
- jeśli mamy tablice aktywności w których zaznaczamy porę roku, dzień tygodnia, obecność, to właśnie klamerkami możemy oznaczać właściwe pole,