Jako logopeda i terapeuta, a teraz również mama, zachwycam się BLW. Dlaczego? Bo to nie tylko naturalny sposób na rozszerzanie diety dziecka, to dbanie o zdrowie całej rodziny, to swoboda i wolność, to wielozmysłowa stymulacja, praca rączek, ćwiczenie koordynacji oko-ręka i wreszcie rodzaj ćwiczenia logopedycznego. Dzięki BLW nie ma ryzyka, że popadniemy w pułapkę papek.
Owszem można kupować wszelkiego rodzaju masy, gluty, plastelinę i inne mazie do zabawy, ale czasami naprawdę wystarczy zwykła kasza jaglana. Spróbujcie koniecznie.
Na zdjęciu kasza jaglana z musem gruszkowym.
Osoby zainteresowane zapraszam do lektury moich tekstów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz