niedziela, 28 września 2014

Zabawy glutami czyli stymulacja zmysłu dotyku

Dotyk to najważniejszy zmysł człowieka, najbardziej pierwotny, najbardziej rozległy. To właśnie dotyk sprawia, że poznajemy, odczuwamy przyjemności, jak również rozpoznajemy niebezpieczeństwo. Przeprowadzono wiele badań pokazujących jak wielką rolę w naszym życiu pełni właśnie zmysł dotyku. Niestety, nie zawsze funkcjonuje on prawidłowo. Czasami to, co przez jednych jest odbierane jako przyjemne, dla innych jest obrzydliwe. Dlatego też jedni uwielbiają się przytulać, a inni stronią od bliskich kontaktów z drugim człowiekiem. Dlatego właśnie warto od samego początku zwracać uwagę jak reaguje dziecko kiedy dotyka i jest dotykane. Czy lubi być przytulane, brane na ręce, czy toleruje masaż, kąpiel, czy cierpliwie znosi wykonywanie czynności pielęgnacyjnych? Już na tak wczesnym etapie możemy wiele zaobserwować. Wczesne rozpoznanie nieprawidłowości jest szansą na sukces. Zmiana sposoby dotykania, stymulacja dotykowa i przede wszystkim uświadomienie rodzicowi, że jego dziecko płacze, bo jest nadwrażliwe na dotyk, a nie dlatego, że nie toleruje rodzica, to naprawdę wiele.
Ze starszymi dziećmi warto bawić się wszelkiego rodzaju masami, może to być zwykła kasza jaglana, budyń lub kisiel, ale możemy posłużyć się również kupnymi masami, powszechnie zwanymi glutami. Część z nich ma dodatkowe właściwości: zmieniają kolor, wydają dźwięki, przyciągają magnes czy odbijają się od ziemi jak piłeczka. Zabawa nimi to również okazja to wielu eksperymentów.
  






wtorek, 23 września 2014

Pałeczki i szczypce

Najlepsza zabawa to taka, w której korzystamy z przedmiotów- nie-zabawek. Wiadomo to co zakazane, smakuje najlepiej. Najlepszym przykładem tego typu aktywności jest zabawa pałeczkami (ale równie dobrze sprawdzają się widełki do kiszonej kapusty).
Podnosząc, przenosząc lub wyjmując pałeczkami wszystko co mamy w zasięgu wzroku, ćwiczymy chwyt, motorykę małą, koordynację wzrokowo-ruchową i koncentrację. Przenosząc za pomocą pałeczek przedmioty, możemy je również klasyfikować wg wcześniej ustalonej zasady.
Zbierać możemy wszystko: makaron, szyszki, orzechy, koraliki, klocki, woreczki, styropian, a nawet papierowe kulki.
W papierowych kulkach możemy ukryć zadanie do wykonania, możemy też zaangażować dzieci w robienie kulek z papieru, co będzie dodatkowym ćwiczeniem dla rąk.
Obecnie na rynku jest wiele różnych pałeczek-szczypiec,a już sama zmiana rodzaju pałeczek, jest sposobem na urozmaicenie zabawy i ćwiczeń.






Pałeczki pochodzą ze sklepu Tiger.
Zdaniem niektórych nadają się również do zabaw w teatr cienia, a ja oczywiście podzielam to zdanie.

czwartek, 18 września 2014

Matematyka dla smyka

Kto powiedział, że nauka matematyki może być nudna i trudna? Potocznie zwana matma może być inspiracją do wielu fajnych zabaw. Przeliczanie kropek i dopasowywanie ich do odpowiedniej liczby będzie świetną zabawą jeśli posłużymy się woreczkami. Szukanie odpowiedniego woreczka to również ćwiczenie percepcji wzrokowej, zatem dzieje się sporo, ale na tym nie koniec.

Oto kilka innych propozycji:

1) Rzucanie do celu (celem są woreczki z liczbami) woreczkami z kropkami.
2) Losowanie woreczka i wykonywanie zadania tyle razy, ile jest kropek na woreczku:
Zadaniem może być:
- Podskakiwanie
- Podrzucanie i łapanie woreczka
3) Jeśli kropki i liczby będą z wyrazistego materiału, dziecko może losować i bez kontroli wzrokowej określać, ile jest kropek lub jaka to liczba.
4) Układanie woreczków w kolejności od najmniejszej liczby kropek do największej i odwrotnie
5) Przeliczanie w pamięci uderzeń w bębenek i wybieranie odpowiedniego woreczka.
6) Chodzenie z woreczkiem na głowie
7) Wrzucanie woreczka (woreczek jest na głowie dziecka) do celu (wiadro, obręcz, zaznaczony punkt na podłodze)
8) Zbieranie woreczków stopami (dziecko siedzi na krześle, piłce, huśtawce lub podłodze)
9) Czworakowanie z woreczkiem na plecach
10) Przekładanie stopami woreczków np. woreczki z kropkami do woreczków z odpowiednią liczbą.
 A jeśli macie sporą ilość woreczków, 
możecie z nich również układać wysokie wieże.

Woreczki prezentowane na zdjeciach wykonała firma Zollababy (na moje zamówienie).
Woreczki są wypełnione gryką i mają zdejmowane poszewki (zatem można je prać).
Ze względu na swoją kolorystykę i lekkość, nadają się do zabaw z niemowlakami.

czwartek, 11 września 2014

Bo Lubimy Wszystko

Jako logopeda i terapeuta, a teraz również mama, zachwycam się BLW. Dlaczego? Bo to nie tylko naturalny sposób na rozszerzanie diety dziecka, to dbanie o zdrowie całej rodziny, to swoboda i wolność, to wielozmysłowa stymulacja, praca rączek, ćwiczenie koordynacji oko-ręka i wreszcie rodzaj ćwiczenia logopedycznego. Dzięki BLW nie ma ryzyka, że popadniemy w pułapkę papek.
Owszem można kupować wszelkiego rodzaju masy, gluty, plastelinę i inne mazie do zabawy, ale czasami naprawdę wystarczy zwykła kasza jaglana. Spróbujcie koniecznie.




Na zdjęciu kasza jaglana z musem gruszkowym.

Osoby zainteresowane zapraszam do lektury moich tekstów:

BLW? Z czym to się je?

 http://www.maluchy3miasta.pl/czytelnia/item/611-blw-z-czym-to-sie-je

 Bobas lubi wybór-daj mu go

http://togethermagazyn.pl/bobas-lubi-wybor-daj-go/


A wszystkich z Trójmiasta, którzy chcą zgłębić temat BLW, zapraszam na warsztaty BLW Bo Lubimy Wszystko. Spotykamy się co miesiąc.

Spotkanie ma charakter teoretyczny i praktyczny- wszystkie dzieci mogą jeść, zatem należy się zaopatrzyć w odpowiedni strój:)

Zapisy:marta-baj@wp.pl


środa, 3 września 2014

Sokole oczko

Jest wiele sposobów na usprawnianie percepcji wzrokowej, dzisiaj przykład banalny, a  jednak sprawdza się doskonale. Do zabawy potrzebne są klocki, fasola lub najzwyklejsze żetony oraz plansza. Moja plansza to plakat z Wydawnictwa Dwie Siostry, przedstawiający różne zwierzęta.
Równie dobrze możecie wykorzystać książki z serii Mamoko lub samodzielnie wykonać plakat. Jeśli tak jak ja nie posiadacie zdolności plastycznych, zmniejszcie, a następnie wydrukujcie kolorowanki, najlepiej tematycznie i poprzyklejajcie je na kartkę. Zabawa gotowa. Odszukane zwierzę oznaczamy żetonem lub klockiem.

Znajdź pawia